CHOPPERS CLUB MAŁOPOLSKA

Aro pisze:Za to na festynie przewiozłem kilka lekko już wiekowych panien (20-25 lat)

To są wiekowe panny? To ja chyba jestem z wykopalisk
Fajne zdjęcia Aro i jak zwykle wspaniałe podpisy.
Strasznie żałuję, że nie załapałam się na wyprawę

Bryś jeśli pogoda dopisze to zostaniemy do niedzieli, gdyby lało to ja jednak pewnie będę chciała wrócić wcześniej Mogę przygarnąć rzeczy - z tym, że ja bym pewnie chciała wyjechać zanim zaczną się korki więc pewnie będę chciała je od was zgarnąć wcześniej przed wyjazdem

i zabierzcie łódki :uoee: , ale miejmy nadzieje że do tej pory teren wyschnie, na dzień dzisiejszy drogi dojazdowe są podlane :( Łódki jak łódki, ale coś na komary to trzeba wziąć na pewno bo nas mogą zeżreć inaczej... Mam też nadzieję, że teren trochę podeschnie, zresztą nie tylko tam - moje rodzi...

Ale wam kurcze zazdroszczę - taka piękna pogoda a mnie znowu się nie udało... w tamtym roku się bałam, teraz kierowcę amba wcięła... Może za rok w myśl zasady do 3 razy sztuka...

Ja również dziękuję za wypadzik w miłym towarzystwie oraz special thanks for Zibi za to, że zawsze masz do pożyczenia jakieś rezerwowe części garderoby dla zmarzniętej Mrożonki

No w istocie "w marcu jak w garncu"
Ja również dziękuję za wyjazd. Aro zabraniam ci podpisywać zdjęcia

Ja również dziękuję za towarzystwo

Zibi dzięki za pomoc bo wiem z pierwszej ręki, że udzielałeś się na działeczce po koszeniu Strasznie żałowałam, że nie mogłam z wami, ale niestety nie dało się...

My niestety w tym samym czasie weselimy się u znajomych.

Ja również przyłączam się do podziękowań za udany wypadzik integracyjny, na którym wielokrotnie sprawdzałam wasz próg tolerancji na rozmaite dźwięki

Szczerze mówiąc to cała ta "autostrada" A4 jest jednym wielkim przegięciem - nie tylko w kwestii opłat za moto, ale opłat ogólnie jak i jej pozostawiający wiele do życzenia stan, nie mówiąc już o kwestiach własności, opłatach za utrzymanie etc.. Nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się, abym jech...

Ewka - Pewnie, że tak

W tym samym terminie proponujemy namioty u nas

Brak namiotu nie jest problemem, mam na działce 3-kę, którą mogę udostępnić na życzenie, ale rozkładanie i składanie we własnym zakresie

Potwierdzam, że będę z Mrozem

Mamy prośbę, żeby w sprawie wpłaty na bilety dla dzieciaków dać nam znać na tel. bo jesteśmy na urlopiku i pewnie nie będziemy zaglądać na forum przed czwartkiem. Jeśli można to na czwartek przywieźlibyśmy gotówkę

A ja się właśnie zastanawiam czy tam jest coś ciekawego... jakoś nagie kobiety słabo mnie pociągają...
Ze zdjęć w ich galerii zarówno w 2008 jak i w 2007 roku nie wynika, żeby jakieś inne atrakcje tam mieli.

Również deklaruję pomoc finansową dla dzieciaków, pomysł z podziałem tak jak przy koszulkach także mi się podoba Myślę, że Mrozo się nie obrazi jeśli zabiorę głos za niego i powiem, że on także się deklaruje

Dziękuję, już mi lepiej. Widzę, że przeniesiony termin mało komu odpowiada Może w takim razie jakiś inny jeszcze rozważymy...

Strasznie nam przykro, że tak wszystkich wystawiliśmy, ale na prawdę teraz nie jesteśmy w stanie. Ja sobie chora cichutko zdycham w kąciku :blee: a Mrozo musi jakimś cudem dostarczyć do naprawy puszkę, dopiero wtedy będzie możliwy wyjazd na działkę, koszenie trawki i integracja. Strasznie żałuję, bo...