CHOPPERS CLUB MAŁOPOLSKA

Od jutra pogoda będzie cieplej i mniej mokro - damy radę !

No to żeby nie mieszać proponuję wtorek na Cyklicznym 18:00 ?

Ja wyjeżdżam jutro i wracam w niedzielę wieczorem ...
Może w poniedziałek 24-go lub potem wtorek na Cyklicznym ?
Jak wszystkim poza mną spasuje w tym tygodniu to się spotkajcie - wyślę tylko swoje punkty do propozycji i coś uradzicie.

Biorę stronę Lenia - też muszę być w KRK najpóźniej w środę 3-go.

Shadow - idziesz na ilość km :-)
Na spotkaniu pewnie będziemy klarować plany ale osobiście wolałbym więcej zobaczyć na samej Ukrainie...

Piszę się na to wraz Aniką - spotkanie jak najbardziej tak.

Też chciałem z Wami polatać ale jednak kolanko się buntowało więc nie chcąc narażać ekipy na spowolnienie ruszyłem sam tylko sprawdzić czy mogę ... no i się udało w Krakowie, więc czemu nie dalej - w Alwerni też nie było źle, więc wylądowałem w Pilicy - w sumie fujara jestem, żem do Was nie dołączył...

Panowie Dwaj - szacun i gratulacje jednocześnie :-)
Pogoda była jak grudniowe marzenie - aż mną nosiło ... ale niestety tym razem nie wyszło.

Dzięki za wspólne kilometry!
Za gorąco nie było ale za to wiatr resztki włosów trochę rozczesał.

Zimie się nie damy !

To jakaś telepatja bo dokładnie o tej stacji dziś myślałem by zaproponować tam punkt zborny...
Do zobaczyska !

Jestem ZA a nawet "na przeciw"

Gratulacje za pomysł i realizację !
Widać, że wszystko przemyślane w najdrobniejszych szczegółach - szacun.
Na pewno warto opisywać tak dla innych jak i dla siebie - bo jakże miło po jakimś czasie wrócić do TYCH chwil...
Dzięki za to co jest napisane i co jeszcze będzie :-).

Dzięki za wspólne polatanie. Dżeju wyciągnąłeś nas na extra trasę.
Wytrzymało prawie do konca ale jak już luneło to na całego... dawno mną tak wiatr z deszczem nie sponiewieral. I już wiem że Virago to prawie amfibia bo sprawdziłem przy wiedzie na Orlen

Stawię się niechybnie.

Dzięki za wspólny "gubing" podhalański :-)
Było naprawdę warto.
Trochę późno się skończyło ale to dowód na to, że nikomu się do domu nie spieszyło

Jak zwykle w ostatniej chwili i ja:
1. Luki
2. Grzegorz
3. Artur (+ kolega poniżej, o ile Panowie pozwolą)
4. Konstantyn (niezalogowany, ujeżdża VTX 1800)
5. Szlos
6. Koks
7. Pawlas
8. ...

I ja dziękuję środowej ekipie - czasem kilka chwil wystarczy by poczuć się lepiej :-)

Namiot to podstawa !
Do zobaczenia w punkcie zbornym o 16:00

1. Shadow
2. Piotrek
3. Zibi
4. Dżej dżej
5. Mikii
6. Dzida
7.HAROLD
8.Piotr (na dwoje babka wróżyła)
9.Luki /od czwartku/
10.Peter /od czwartku/
11. Pawlas

Dzięki za zupełnie niespodziewane styczniowe spotkanie na 200.
Dzień był jak wyjęty ze styczniowego kontekstu.