CHOPPERS CLUB MAŁOPOLSKA

Hejka Wszystkim
Skoro się sam zgłosiłem na SB to chciałem reaktywować wypad, który przed Laty odbywał się cyklicznie a mianowicie traska dookoła Tatr. Ci co bywali wiedzą jak jest ekscytująca w widoczki i winkle.
Proponuje spotkanie na Orlenie w Opatkowicach. https://maps.app.goo.gl/CLH3BHSXymaA3isY9?g_st=ic
Trasa mniej więcej w takim zarysie
https://maps.app.goo.gl/FwagaGiYReA8Lgre7?g_st=ic

Wyjazd o godzinie 11.00
1. Piotrek

1. Piotrek
2. Leon ( tylko dołączę sie gdzieś w trasie zeby nie jechac na Kraków)

Możemy się spotkać na granicy w Chyżnem. Tam skąd ruszaliśmy do Albanii

Gdyby koś chciał się dołączyć aby oblecieć Tatry, to z Leonem spotykamy się na Orlenie na Rozdrożu i wyjeżdżamy w stronę Chyżnego o 10.00.
Zapraszam.

A z Zibim i Leonem o 12.00 spotykamy się na BP w Chyżnem
https://maps.app.goo.gl/fckjYJU6aLNN3zX57?g_st=ic

Serdecznie dziękuje za super wypadzik. Pojeżdżone na maxa. Wyszło prawie 400 km.
Do następnego

My też dziękujemy za super spędzoną niedzielę i nie byla to wypoczynkowa niedziela
Pozdrawiamy i do następnego

Dzięki Piotrek za pomysł - za bardzo dobry pomysł.
Pojeździliśmy na prawdę do woli. U mnie wyszło 430 km i 7,7 godziny jazdy - dokładnie, tyle w dzisiejszym dniu, naliczyła moja nawigacja.
Dzięki za towarzystwo tak Paniom jak i Panom - było super - a, no i wyprażany syr w znanej kolibie w górach przed Liptowskim Mikulaszem , smakował jak zwykle wibornie..
Pozostało jutro lekko opłukać maszynę po tym jakże orzeźwiającym kapuśniaczku, który zaskoczył nas w okolicach Zuberca - tak, nie obyło się bez kilku kropel deszczu, ale co tam taki deszcz?

Fajnie było!!!

Fajnie było. Od dawna tak nie pojezdziłem. Dzięki za wspólnie spędzony czas.

Tradycji stało się za dość. Doroczny objazd Tatr zaliczony